Od jakiegoś czasu biorę udział w szkółce drutów i szydełka na Craftladies.
Jako, że do szydełka przymierzałam się jakiś czas to w końcu przyszła pora - szydełkowe lekcje już mają się ku końcowi więc ogarnęłam co nieco i powstał... króliczek amigurumi.
Właściwie można powiedzieć, że nie mam na niego tutka. Bo korzystałam chyba z 5 różnych, w tym nie było żadnego na króliczka... :)
Tak czy siak otwieram nowy rozdział na blogu. :)
Mam nadzieje, że się Wam spodoba :)
*******************
For some time I participate in crochet lessons at Craftladies.
And now, when lessons are coming to an end I want to introduce you my... amigurumi bunny.
Thats my first crochet toy, and first crochet thing ever, so Iam very proud :)
Hope you like it :) In the same I open new section on blog.
:)
How pretty she is! Congratulations!
OdpowiedzUsuńŚliczny króliczek :-)
OdpowiedzUsuńSłodki! Mam całe scany z książek z wzorami na te śliczności, ale oczywiście wszystko albo po japońsku albo po chińsku i schematy są bardzo "skromne" :(
OdpowiedzUsuńOooo!:D prześliczny!!!,a króliczki są mi szczególnie bliskie;)
OdpowiedzUsuńAmigurumować(;P)też uczyłam się z Craftladies, świetna sprawa, ale lojalnie uprzedzam, że to strrrasznie uzależnia;)